Umowa Agencyjna

Umowa Agencyjna


Umowa agencyjna o impresariat artystyczny

Celem zawarcia umowy agencyjnej jest pozyskanie impresaria, czyli przedstawiciela artystycznego, który będzie zabiegał o angaż artystyczny dla swoich podopiecznych. Dlatego aktorzy, wokaliści czy modelki poszukują współpracy z profesjonalnymi agencjami specjalizującymi się w reprezentowaniu ich interesów. W przypadku umowy o impresariat stroną profesjonalną jest agencja aktorska, muzyczna czy agencja modelek. Po drugiej stornie umowy stoi osoba fizyczna – modelka, aktor czy wokalista. Są to wyliczenia przykładowe a z usług Agencji może skorzystać również inny artysta lub wykonawca. Dlatego podopiecznych Agencji będę nazywała dalej „Artystą”.

Pomiędzy Artystą a Agencją dochodzi do zawarcia umowy, do której stosuje się wybrane przepisy Kodeksu Cywilnego o umowie agencyjnej. Taka umowa nie jest umową agencyjną w znaczeniu prawnym, ponieważ ta wymaga aby obie strony były przedsiębiorcami. Natomiast umowie o impresariat zazwyczaj tylko jedna strona tj. Agencja prowadzi działalność gospodarczą. Jeżeli jednak Artysta prowadzi taką działalność (jako osoba fizyczna na podstawie wpisu do Centralnej Ewidencji i Informacji o Działalności Gospodarczej CEIDG) może zawrzeć z Agencją umowę agencyjną w rozumieniu kodeksowym. Uważam jednak, że taka sytuacja ma miejsce wyjątkowo i w dalszej części będę pisała o umowie miedzy przedsiębiorcą a osobą fizyczną.
Zatem w myśl art. 750 Kodeksu Cywilnego jeżeli do umowy agencyjnej przystąpi osoba, która nie jest przedsiębiorcą to mamy do czynienia z umową o świadczenie usług do której stosuje się wybrane przepisy o umowie agencyjnej tj. art. 758 i następne Kodeksu Cywilnego. Z tego wynikają dwa skutki. Pierwszy to ten, że przepisy Kodeksu Cywilnego dotyczące umowy agencyjnej będą miały zastosowanie do relacji między stronami na wypadek gdy strony pominą tą kwestie w umowie. Drugi to ten, że część przepisów ma charakter bezwzględny, co oznacza że odmienne zapisy umowne będą nieskuteczne.

Sposób zawarcia umowy agencyjnej
W praktyce to Agencja jako profesjonalna strona umowy przedstawia propozycję jej treści. Ta treść może być wynikiem wcześniejszych ustaleń lub wypracowanej przez Agencję praktyki. Nie wyklucza to jednak możliwości negocjacji. Poniżej wskażę kilka zagadnień, na które warto zwrócić uwagę przy negocjacji i zawieraniu mowy o impresariat.

Przedmiot umowy agencyjnej
Istotą umowy agencyjnej jest zobowiązanie Agencji do podejmowania na rzecz Artysty czynności faktycznych lub prawnych zmierzających do uzyskania angażu artystycznego lub ogólniej zarządzania karierą Artysty.
Celem Agencji jest stałe pośredniczenie przy zawieraniu przez Artystę umów albo do zawierania ich w jego imieniu. W pierwszej sytuacji Agent stwarza możliwości dla zawarcia umowy, ale do umowy przystępuje sam Artysta. W drugiej Agent jest uprawniony do zawarcia takiej umowy w imieniu artysty tj. działa jako jego pełnomocnik.
W praktyce często zawierane są umowy trójstronne tj. takie do których przystępuje zarówno Agent jaki i Artysta.
Aby zrealizować cel umowy agencja podejmuje czynności faktyczne np. pozyskuje informacje, zbiera oferty i prowadzi negocjacje. Może również wykonywać czynności prawne, w szczególności zawierać w imieniu i na rzecz artysty umowy określonego rodzaju. Ta druga grupa czynności wymaga dodatkowo uzyskania pełnomocnictwa rodzajowego, które zazwyczaj jest udzielane osobnym dokumentem.

Forma zawarcia umowy
Jeżeli mowa o dokumencie muszę wyjaśnić dlaczego pełnomocnictwo powinno zostać udzielone na piśmie. Sama umowa agencyjna nie wymaga formy pisemnej. Wynika to a contrario z treści art. Art. 758(2) Kodeksu Cywilnego, który mówi, że każda ze stron może żądać od drugiej pisemnego potwierdzenia treści umowy.
W przypadku jednak umów artystycznych które będzie zawierała Agencja na rzecz artysty należy spełnić rygory formy przewidziane przez Ustawę z dnia 04 lutego 1994r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych, dalej „Ustawa”. Ponieważ przedmiotem tych umów będzie przeniesienie praw autorskich lub pokrewnych albo udzielenie licencji wyłącznej, dla których prawo autorskie wymaga formy pisemnej.

Umowa wyłączna lub niewyłączna
Niezmiernie istotną kwestią jest określenie wyłączności Agencji. Pomimo tego, że art. 761 Kodeksu Cywilnego nie ma zastosowania do umów o impresariat (tj. umów zawieranych z osobami fizycznymi), to w praktyce Agencje wprowadzają do umów zasady wyłączności. Wyłączność polega na tym, że Agencja zostaje wyłącznie uprawniona do zawierania umów określonego rodzaju, na wskazanym terytorium przez określony czas. Nawet w przypadku, gdy Artysta zawrze umowę z pominięciem Agencji a będzie to umowa z rodzaju tych objętych wyłącznością to Agencji należy jej się wynagrodzenie tj. prowizja (tak jakby Agencja pośredniczyła w jej zawarciu).
Dlatego określenie zakresu wyłączności jest kluczowe z punktu widzenia Artysty, ponieważ wpływa na zakres jego związania z Agencją. Dlatego bardzo istotne jest określenie jakiego rodzaju umowy może zawierać wyłącznie Agencja.
Agencja będzie dążyła do zarządzania całą karierą Artysty wobec czego jej celem będzie uzyskania umocowania do zawierania umów o charakterze komercyjnym, reklamowym, dotyczącym wykorzystania wizerunku oraz innych dóbr osobistych Artysty.

Czas obowiązywania umowy.
Kolejnym istotnym zagadnieniem jest czas związania umową agencyjną. Co do zasady umowa może być zawarta na czas określony lub nieokreślony. W tym miejscu wskazuję na ogólną zasadę prawa cywilnego zgodnie z którą: umowy na czas nieokreślony zawsze można wypowiedzieć, kiedy umowy na czas określony wygasają w terminie ustalonym przez strony i nie podlegają wypowiedzeniu przez okres ich obowiązywania.
W przypadku umowy agencyjnej jednak prawodawca wprowadził możliwość natychmiastowego wypowiedzenia takiej umowy w art. 764 (2) Kodeksu Cywilnego nawet jeżeli została zawarta na czas oznaczony. Ten przepis jest potwierdzenie moim zdaniem zasadniczej cechy umowy agencyjnej zaufania i lojalności między stronami. Zaufanie między stronami jest konieczne a lojalność wymieniona wprost w Art. 760 Kodeksu Cywilnego. Zatem jeżeli jedna ze stron łamie te zasady druga powinna mieć możliwość wyjścia z umowy.

Wynagrodzenie Agencji
Na końcu omówię zasady wynagrodzenia Agencji, co jest bardzo ważne dla Artysty. Istotą tej umowy jest, że Agent uzyskuje wynagrodzenie z tytułu świadczonych usług w postaci prowizji stanowiącej część wynagrodzenia Artysty z tytułu zawartych na jego rzecz umów przez Agencję. Nawet jeżeli strony nie ustalą wprost stawki (pamiętaj, że nie jest wymagana forma pisemna), to i tak Agencji należy się wynagrodzenie. Zgodnie z przepisami, jeżeli wysokość prowizji nie została w umowie określona, należy się ona w wysokości zwyczajowo przyjętej w stosunkach danego rodzaju, w miejscu działalności prowadzonej przez agenta, a w razie niemożności ustalenia prowizji w ten sposób, agentowi należy się prowizja w odpowiedniej wysokości, uwzględniającej wszystkie okoliczności bezpośrednio związane z wykonaniem zleconych mu czynności.
Już wcześniej pisałam, że wyłączność Agenta oznacza, że prowizja będzie należna od wszystkich umów objętych wyłącznością.
W tym miejscu zwracam uwagę, że do umów o impresariat nie stosuje się już Art. 761 (1) – 761 (2) Kodeksu Cywilnego, które dotyczą uprawnie do prowizji od umowy zawartej po rozwiązaniu umowy agencyjnej. Chodzi tam o przypadki, gdy do zawarcia umowy dochodzi na skutek działań podjętych przez Agencję lub z pozyskanym przez nią kontrahentem (tutaj np. producentem, teatrem lub wytwórnią fonograficzną itd.). Pomimo wyłącznie stosowania tych przepisów dla umów z osobami fizycznymi Agencje wprowadzają tego typu rozwiązania do umów. Uważam, że strony mogą się umówić w ten sposób. Ważne, aby obok tej zasady wprowadzić również postanowienia kolizyjne na wypadek, gdyby w chwili zawarcia takiej umowy Artysta był związany z inną Agencją. Takie regulacje powinny uwzględniać ogólną zasadę, zgodnie z którą z jednej umowy może być tylko jedna prowizja.
Na końcu jeszcze zwrócę Ci uwagę na przepis art. 762 Kodeksu Cywilnego zgodnie z którym, jeżeli strony nie umówią się inaczej, Agencja może domagać się zwrotu wydatków związanych z wykonaniem zlecenia – o ile były uzasadnione a ich wysokość przekracza zwyczajową miarę. Żądanie zwrotu wydatków wypływa bezpośrednio na koszty impresariatu a tym samym wynagrodzenie Artysty.

r.pr. Elżbieta Figat-Michalak

Umowa fonograficzna

Umowa fonograficzna

Przez umowę fonograficzną rozumiem umowę zawieraną przez producenta – wydawcę muzycznego, dalej „Producent” lub „Wydawca”, z artystą wykonawcą, dalej „Wykonawca”. Producent jest w tym układzie przedsiębiorcą a Wykonawca osobą fizyczną i najczęściej nie prowadzi działalności gospodarczej.

Nietrudno z powyższych okoliczności wywnioskować, że to Producent będzie autorem umowy i zaproponuje jej treść Wykonawcy. Taka umowa, uzasadniana zwyczajami rynkowymi oraz standardami obowiązującymi u Producenta, będzie punktem wyjścia dla dalszych negocjacji.

Co istotne umowa fonograficzna nie posiada odrębnej regulacji ustawowej a ustalenie jej treści odbywa się w granicach swobody umów. Umowa ta zawiera jednak rozwiązania właściwe dla innych umów nazwanych i jest w istocie ich kompilacją. W szczególności zawiera elementy umowy o dzieło, licencji albo przeniesienia praw autorskich lub pokrewnych, umowy agencyjnej i umowy o świadczenie usług.

Przedmiot umowy fonograficznej

Przedmiotem umowy jest produkcja a następnie dystrybucja fonogramu artystycznego wykonania utworu słowno-muzycznego przez producenta.

Fonogram to pierwsze utrwalenie warstwy dźwiękowej wykonania utworu (tutaj słowno-muzycznego). Producent fonogramu nabywa prawa pokrewne do fonogramu i może z niego korzystać w każdy sposób.[1]

Artystycznym wykonaniem jest każde artystyczne wykonanie utworu. W przypadku utworu słowno-muzycznego będą to działania wokalisty oraz instrumentalisty, którzy biorą udział w nagraniu fonogramu. Na rzecz Wykonawcy powstaje prawo pokrewne do artystycznego wykonania, które uprawnia go do korzystania z tego wykonania oraz rozporządzania nim w każdy sposób.[2]

Z kolei utwór słowno-muzyczny to nic innego jak piosenka, na którą składa się tekst i linia melodyczna. Autorowi piosenki przysługują prawa autorskie, które uprawniają go do eksploatacji utworu i rozporządzania nim w każdy sposób.[3]

Dlatego Wytwórnia musi uzyskać zgodę lub nabyć prawa pokrewne do artystycznego wykonania jaki i prawa autorskie do piosenki, żeby korzystać z fonogramu.

Zobowiązania stron umowy fonograficznej

Główny obowiązek Producenta to organizacja sesji nagraniowej a następnie dystrybucja fonogramu (rozumiana szeroko jako rozpowszechnianie fonogramu i wprowadzanie jego egzemplarzy do obrotu). Na potrzeby dystrybucji Wydawca planuje a następnie prowadzi działania promocyjne i reklamowe. Wydawca może również podjąć się organizacji trasy koncertowej Wykonawcy.

Po stronie Wykonawcy głównym obowiązkiem będzie osobiste stawiennictwo na sesji nagraniowej i profesjonalne wykonanie piosenki. Dodatkowo Wykonawca będzie zobowiązany do  udziału w promocji, uczestniczenia w nagraniu teledysku czy do udzielania wywiadów. Jeżeli Wykonawca jest również autorem piosenek, umowa fonograficzna będzie go zobowiązywała do ich przedstawienia w ustalonym terminie.

Klauzula prawa autorskiego

W celu uzyskania przez producenta uprawnienia do korzystania z fonogramu umowa fonograficzna musi zawierać pewne postanowienia w zakresie praw autorskich i pokrewnych. Już z samego faktu produkcji fonogramu producent jest uprawniony z tytułu praw pokrewnych do fonogramu.

Musi jednak uzyskać uprawnienia do korzystanie z artystycznego wykonania i piosenek, które zostały utrwalone na fonogramie. Specjalnie używam wyrażenia „uzyskać uprawnienia” ponieważ tym tytułem prawnym do eksploatacji może być zarówno nabycie praw jak i uzyskanie licencji wyłącznej. Ponieważ zarówno nabycie praw jaki i  licencja wyłączna wymagają formy pisemnej, umowa fonograficzna zawsze będzie zawierana na piśmie.

Wybór miedzy przeniesieniem praw a licencją bezpośrednio wpływa na prawo Wykonawcy do tantiem.

Na co zwrócić uwagę

Powyżej wyszczególniłam konieczne elementy umowy fonograficznej, natomiast na zakończenie wskaże te zapisy, na które moim zdaniem należy zwrócić szczególną uwagę.

  1. Sposób określenia terminów, w szczególności terminu rozpowszechnienia fonogramu przez Producenta.
  2. Okres obowiązywania Umowy, ze szczególnym zwróceniem uwagi na możliwość wcześniejszego jej rozwiązania i skutków rozwiązania dla praw autorskich i pokrewnych.
  3. Zakres wymaganego przez Producenta pełnomocnictwa do korzystania z wizerunku i innych dóbr osobistych Wykonawcy.
  4. Wpływ Wykonawcy na kampanie promocyjną.
  5. Sposób ustalania wynagrodzenia Wykonawcy (w tym zaliczki) oraz sposób realizacji obowiązków informacyjnych przez Producenta.
  6. Ustalenie budżetu produkcji i reklamy fonogramu.

r.pr. Elżbieta Figat-Michalak



[1] Art. 94 Ustawy prawo autorskie i prawa pokrewne.

[2] Art. 85 Ustawy prawo autorskie i prawa pokrewne.

[3] Art. 1 oraz 16 i 17 Ustawy prawo autorskie i prawa pokrewne.

Szkolenie jako utwór

Szkolenie jako utwór

Czyli  ochrona szkolenia na podstawie prawa autorskiego.

Impulsem do napisania tego artykułu są sprawy klientów Kancelarii. Zauważyłam duże zainteresowanie ochroną prawno-autorską szkoleń, z uwagi na różnego rodzaju naruszenia. Z drugiej strony mam wrażenie, że rynek szkoleń znaczenie się rozszerzył. Z jednej strony oferta szkoleniowa wciąż jest wzbogacana o nowe tematy.  Z drugiej strony zmienił się sposób prowadzenia szkoleń ze stacjonarnych na szkolenia online, co zostało wymuszone przez rygory pandemiczne. W wyniku tych zmian nasiliła się konkurencja. Podmioty prowadzące szkolenia konkurują ze sobą nie tylko lokalnie, ale na terytorium całego kraju, kierując ofertę do zainteresowanych bez ograniczeń terytorialnych.

Szkolenie

Samo pojęcie szkolenia może być rozumiane jako wydarzenie, które można prowadzić lub w nim uczestniczyć. Jednakże na potrzeby tego artykułu jako szkolenie rozumiem materiały szkoleniowe, na które składa się zbiór tekstów, schematów, rysunków lub grafik przygotowanych przez autora szkolenia, które w całości stanowią jego indywidualne przedstawienie określonego tematu, dalej „Szkolenie”.

Utwór

Ustawa z dnia 04 lutego 1994r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych, dalej „Ustawa” lub „prawo autorskie”, wymienia przykładowe kategorie utworów np. utwór literacki, muzyczny czy graficzny. Zatem każdy przejaw działalności twórczej o indywidualnym charakterze, ustalony w jakiejkolwiek postaci, niezależnie od wartości, przeznaczenia i sposobu wyrażenia jest utworem i podlega ochronie prawo-autorskiej.

Zgodnie z ogólną zasadą prawa autorskiego ochroną objęty jest sposób wyrażenia utworu, w przeciwieństwie do idei, której jest nośnikiem i która pozostaje wolna. Art. 1 ust. 2¹ Ustawy stanowi wprost, że nie są objęte ochroną odkrycia, idee, procedury, metody i zasady działania oraz koncepcje matematyczne.

Wynika z tego, że utwór jest pojęciem węższym niż jego potoczne rozumienie. Możemy komuś przypisać autorstwo pomysłu, ale wyłącznie w znaczeniu potocznym. Nie nabędzie statusu twórcy w rozumieniu Ustawy autor pomysłu, który nie jest utworem wg. jej przepisów.

Szkolenie jako utwór

W myśl przytoczonych przepisów Szkolenie ustalone poprzez treść i elementy graficzne będzie stanowiło utwór konkretnego twórcy. W konsekwencji autor materiałów szkoleniowych nabywa wyłączne prawo do korzystania z nich w sposób, jaki Ustawa przewiduje dla uprawnionego tj. poprzez utrwalanie, zwielokrotnianie, w tym wytwarzanie egzemplarzy, obrót tak wytworzonymi egzemplarzami oraz rozpowszechnianie. Autor szkolenia będzie również uprawniony do rozporządzania prawami autorskimi do Szkolenia, w szczególności może przenieść prawa majątkowe na podmiot trzeci. Na rzecz autora powstają również osobiste prawa autorskie, które uprawniają np. do wskazywania swojego autorstwa oraz kontroli rzetelnego korzystania przy zachowaniu integralności utworu.

Szkolenie uosabia również określony pomysł czy ideę. Sam pomysł na temat szkolenia może być oryginalny i nieszablonowy. Jakkolwiek sama idea prowadzenia czy opracowania Szkolenia na jakiś temat może być nowatorska i odkrywcza, to jednak z punktu widzenia prawa autorskiego nie będzie chroniona.

Z drugiej strony na pewno można wskazać Szkolenia na tematy obecne powszechnie na rynku szkoleń, odpowiadające na  stałe zapotrzebowanie określonych grup. Zaliczyłabym tutaj wszystkie szkolenia zawodowe. Niejednokrotnie temat szkolenia wymusza jego zakres, który jest ustandaryzowany lub rutynowy. Sama miałam okazje uczestniczyć i prowadzić szkolenia z zakresu prawa autorskiego i muszę stwierdzić, że pełne omówienie tego tematu narzuca konieczność przekazania podstawowych informacji np. rys historyczny, źródła prawa, pojęcie utworu itd.

Naruszenia

W związku z powyższym w celu zgodnego z prawem korzystania ze Szkolenia konieczne jest uzyskanie licencji albo nabycie praw autorskich do korzystania z materiałów szkoleniowych. Korzystanie ze Szkolenia bez podstawy prawnej będzie stanowiło naruszenie autorskich praw majątkowych obarczone sankcjami określonymi w Ustawie.

Sytuacja jest zgoła odmienna, gdy inny podmiot po prostu oferuje szkolenia na ten sam temat. Korzysta wtedy z tego samego pomysłu, co jednak nie stanowi naruszenia prawa autorskiego. Nawet jeżeli plan szkolenia wydaje się podobny i pokrywają się omawiane zagadnienia, to naruszenie praw autorskich uważam za wątpliwe. Jak już pisałam kompleksowe przedstawienie danego tematu determinuje wybór zagadnień. Dlatego uważam, że rutynowe ujęcie tematu nie może stanowić naruszenia prawa autorskiego.

W swojej praktyce spotkałam się jednak ze sprawami, w których pojawia się zarzut naruszenia praw autorskich do pomysłu, w celu ograniczenia konkurencji. Moim zdaniem nieskuteczne jest powoływanie się na prawa autorskie w takich sprawach. Jest to jednak pokusa tym silniejsza im bardzie oryginalny wydaje się autorowi pomysł jego szkolenia.

Podsumowanie

Materiały szkoleniowe podlegają takim samym zasadom ochrony jak każdy inny utwór.

W przypadku działalności konkurencyjnej można zawsze rozważyć czy stan faktyczny uzasadnia wystąpienie z roszczeniem o naruszenie praw autorskich. W razie odpowiedzi negatywnej należy ocenić działalność innego podmiotu z punktu widzenia innych przepisów, w szczególności Ustawy z dnia 16 kwietnia 1993r.  o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji.

 

r.pr. Elżbieta Figat-Michalak