Kolaż w prawie autorskim

Kolaż w prawie autorskim

Kolaż to szczególna forma utworu graficznego. Polega na tworzeniu kompozycji z różnych, w tym gotowych, elementów wizualnych np. fotografii, ilustracji lub tekstów innych autorów. Historia kolażu sięga początku XX wieku, kiedy to artyści awangardy m.in. Georgesa Braque’a i Pablo Picasso, zaczęli eksperymentować z włączaniem wycinków gazet, tkanin i rysunków do swoich obrazów kubistycznych.

W celu zilustrowania tego tekstu wykorzystałam fotografię wykonaną przez siebie w Muzeum Sztuki Nowoczesnej i Współczesnej w Sztokholmie, przedstawiającą kolaż autorstwa Pabla Picassa pt. Bouteille, verre et violon 1912-1913, do którego artysta użył wycinków z gazet z grafiką.

Prawo autorskie nie definiuje „kolażu”, ale należy przyjąć, że jest to rodzaj utworu plastycznego w rozumieniu art. 1 ust. 2 pkt 6 Ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych[1]. Jego specyfika polega na wykorzystaniu w autorskiej pracy, utworów osób trzecich, często w wybranych fragmentach, co prowadzi do zmiany ich kontekstu i znaczenia.

Czy można wykorzystywać utwory innych twórców w kolażu?

Wykorzystanie w kolażu fragmentów innych utworów wyklucza klasyfikację kolażu, jako utworu inspirowanego. Utwór inspirowany powstaje na skutek oddziaływania innego utworu np. poprzez przejęcie jego idei lub stylu. Przejęcie ustalonych elementów utworu stanowi przekroczenie granicy inspiracji.

Kolaż nie jest również utworem zależnym, ponieważ nie stanowi opracowania innego utworu, ale wykorzystuje jego fragment do stworzenia nowej całości o oryginalnym wyrazie i nowym znaczeniu. Użyte utwory są wykorzystane do realizacji oryginalnej koncepcji twórczej autora kolażu. Brak zatem zależności występującej między tworem pierwotnym a opracowaniem.

Kolaż nie jest również zbiorem utworów ani elementów, ponieważ stanowi nowy oryginalny utwór a nie ich zestawienie. 

Dozwolony użytek

Dlatego uważam, że kolaż jest oryginalnym i osobnym gatunkiem twórczości i jako taki stanowi podstawę ograniczenia wyłącznych praw autorskich. Oznacza to, że autor utworu nie może sprzeciwić się jego wykorzystaniu w kolażu innego twórcy, który działa w ramach prawa cytatu. Podstawę prawną stanowi art. 29 Ustawy zgodnie z którym dozwolone jest przytaczanie w utworach stanowiących samoistną całość urywków rozpowszechnionych utworów plastycznych, fotograficznych a drobnych utworów w całości jeżeli jest to uzasadnione prawami gatunku twórczości.

Dodatkowo twórca kolażu o charakterze parodii, pastiżu lub karykatury może skorzystać z drugiej podstawy dozwolonego użytku wskazanej w art. 291 Ustawy. W doktrynie są spotkać można również bardziej rygorystyczne stanowiska dotyczące możliwości wykorzystania fragmentów innych utworów w kolażu.[2] To brak głośnych wyroków w tym zakresie prowadzi do wniosku, że ten gatunek twórczości nie budzi kontrowersji.

Komu przysługują prawa autorskie do kolażu?

Autorskie prawa majątkowe do kolażu przysługują jego autorowi, który na podstawie przepisów o dozwolonym użytku może korzystać z cudzych dzieł.

Zasady korzystania z utworów w ramach dozwolonego użytku

Korzystanie z cudzej twórczości jest dozwolone o ile przestrzegane są ustawowe zasady ich użycia. Po pierwsze kolaż sam w sobie musi twórczy, oryginalny i nowy. Równocześnie musi być wyrazem twórczości człowieka co wyklucza dozwolony użytek w ramach kompilacji utworów stworzonych przez generatywną sztuczną inteligencję.

W przypadku kolażu przyjęłabym ocenę, że twórczość kolażu nie może sprowadzać się wyłącznie do utworu cytowanego, ewentualnie do nieznacznej modyfikacji wykorzystywanego utworu. Każdorazowo będzie wymagane badanie relacji między utworem cytowanym a kolażem. Tą zależność celnie wyraził Sąd Najwyższy w wyroku z 23.11.2004 r. (I CK 232/04, OSNC 2005, Nr 11, poz. 195), wyjaśniając, że „cytowany urywek lub nawet cały drobny utwór musi pozostawać w takiej proporcji do wkładu własnej twórczości, aby nie było wątpliwości co do tego, że powstało własne, samoistne dzieło”, następnie dodając, że „ze względu na różnorodność stanów faktycznych nie jest możliwe stworzenie ogólnej reguły, określającej proporcje utworu przejmowanego do utworu własnego, w każdym razie jednak, (…), cytat w stosunku do całości musi pełnić rolę podrzędną. Ocena, czy ze względu na rozmiar cytatu przejęcie jest dozwolone, musi być dokonana zatem w okolicznościach konkretnej sprawy”.

Wykorzystanie cudzego utworu w kolażu, zazwyczaj wiążę się z jego modyfikacją polegającą np. na wydzieleniu fragmentu, kadrowaniu, umieszczeniu fragmentu w nowym kontekście, zmianie znaczenia lub sensu. Są to skutki typowe dla tego gatunku twórczości. Uzasadniona jest ocena, że kolaż uzasadnia modyfikację utworu cytowanego w szerszym zakresie niż to ma miejsce przy cytatach uzasadnionych analizą krytyczną, wyjaśnieniem lub nauczaniem, gdzie utwór cytowany powinien być przytoczony bez zmian. W tym zakresie przytaczam stanowisko P. Ślęzak [3], który pisze, że „możliwość modyfikacji utworu należy łączyć wyłącznie z prawami gatunku twórczości. Przykładami sytuacji, w których cytowanie łączy się z modyfikacją cytowanego utworu, są: fotomontaż, kolaż, found fotage film.”

Jak prawidłowo opisać kolaż?

Aby uniknąć oskarżenia o naruszenie praw autorskich przestrzegaj zasad dozwolonego użytku:

  • wskazuj autorów użytych utworów;
  • podawaj źródła poszczególnych elementów.

Dobrym zwyczajem jest pełne ujawnienie pochodzenia elementów kolażu, co może pomóc w uniknięciu zarzutów naruszenia praw autorskich.

Elżbieta Figat-Michalak

radca prawny


[1] Ustawa o prawie autorskim i prawach pokrewnych z dnia 04 lutego 1994r. Dz.U. z 2024 r. poz. 1297 ze zm.

[2] E. Ferenc-Szydełko (red.), Ustawa o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Komentarz, wyd. 4, 2021

[3] P. Ślęzak (red.), Ustawa o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Komentarz, wyd. 1, 2017

IA w pracy twórczej

IA w pracy twórczej

Ryzyka korzystania z IA w pracy twórczej.

Z narzędzi IA korzystają wszyscy – również twórcy. Jakie ryzyko się z tym wiąże? W tym wpisie chciałabym spojrzeć na narzędzia IA z punktu widzenia twórców. Jakie są konsekwencje prawno-autorskie korzystania z IA w pracy kreatywnej ?

Wszyscy używają sztucznej inteligencji.

IA w szybki sposób generuje teksty, grafikę i muzykę. Jest to kusząca pespektywa ułatwienia pracy twórczej, szczególnie jeżeli otrzymywane rezultaty są „zadowalająca”. Ale z perspektywy twórczy ważne jest posiadanie praw autorskich do tekstów, grafik lub muzyki, które pozwalają na ich wyłączną eksploatację oraz sprzedaż.

Problem polega na tym, że to co wygeneruje IA w ogóle nie jest utworem. Obiektywnie trudno odróżnić od siebie muzykę stworzoną przez IA od tej skomponowanej przez człowieka tak samo jak wygenerowany tekst czy grafikę. Ale ani wartość tych przedmiotów ani ich walory estetyczne nie mają znaczenia dla istnienia praw autorskich. Żaden wytwór IA nie spełnia podstawowego warunku utworu – utworem jest rezultat działalności twórczej człowieka.

Utwór musi być stworzony przez człowieka

Zgodnie z Ustawą  o prawie autorskim i prawach pokrewnych utwór to wynik twórczej pracy człowieka. Oznacza to, że wszelkie materiały wytworzone przez AI (np. przez ChatGPT, Midjourney, DALL·E) nie mogą być uznane za utwór i nie podlegają ochronie prawno-autorskiej.

Niechroniony pomysł

Równocześnie prawo autorskie chroni stworzone przez człowieka utwory wyłącznie w zakresie sposobu wyrażenia i pozostawia zupełnie poza tą ochroną pomysły, koncepcje i idee. Utworem jest dopiero konkretny sposób wyrażenia pomysłu (np. napisany przez człowieka scenariusz, treatment czy powieść.

Jeżeli twórca powierzy opracowanie swojego pomysłu przez narzędzie IA, to ani wkład koncepcyjny ani wygenerowany rezultat nie będą utworem. Nawet jeżeli pomysł był oryginalny i autorski, ale całość wykonania powierzył AI, to w praktyce powstaje „dzieło bez autora”, które nie jest objęte ochroną prawa autorskiego. Tym samym autor nie będzie uprawniony do tego materiału ani nie będzie posiadał podstaw prawno-autorskich do przeciwstawienia się wykorzystaniu tego materiału przez inne osoby. Jednym słowem nie będzie mu przysługiwało prawo wyłączne.

Skutki praktyczne

Problem praw autorskich do opracowania pomysłu dobrze ilustruje wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z 24 października 2019 r. (sygn. I ACa 651/18).

W tamtej sprawie chodziło o spór dotyczący scenariusza serialu. Powód dochodził ochrony treatmentu (czyli opisu pomysłu na serial), twierdząc, że jest autorem tego opracowania. Pozwany bronił się, że pomysł nie podlega ochronie.

Sąd jednak przyznał rację powodowi i uznał, że jeśli ktoś samodzielnie opracował treatment, włożył w to twórczy wysiłek, dobrał słowa, strukturę i styl, to nawet takie opracowanie pomysłu może być utworem chronionym prawem autorskim.

Gdyby jednak autor ograniczył się tylko do podania pomysłu, a całość treatmentu stworzyłaby za niego sztuczna inteligencja, nie mógłby korzystać z takiej ochrony, bo nie byłby autorem konkretnej formy wyrażenia pomysłu.

Wnioski dla twórców

Jeśli zależy Ci na ochronie praw autorskich i na tym, by mieć kontrolę nad swoim dziełem:

  • Samodzielnie opracuj teksty, scenariusze, grafiki i inne elementy.
  • Traktuj AI wyłącznie jako narzędzie pomocnicze (np. do researchu lub inspiracji), a nie jako wykonawcę.
  • Dokumentuj swój własny wkład twórczy.

r.pr. Elżbieta Figat-Michalak

Tantiemy za jedno spojrzenie

Tantiemy za jedno spojrzenie

Jestem świeżo po finale „Tylko jedno spojrzenie” na Netflix. Uwag, tekst zwiera spojlery!

W finale nie tylko poznajemy złoczyńcę, ale również dowiadujemy się, że wpływy z tantiem za piosenkę są motywem działania sprawcy. Jest to na pewno coś nowego w katalogu zgranych motywów wykorzystywanych w kryminałach. Ten serial odkrywa przed widzami wiele pojęć prawa autorskiego, ale niestety dość mgliście je wyjaśnia. Możliwe więc, że po finale zadacie sobie takie pytania:

1. Czy przejęcie tożsamości autora jest konieczna do „przejęcia” tantiem autorskich?

Nie. Prawo do tantiem jest prawem majątkowym i podlega zbyciu (z jednym wyjątkiem). Tantiemy wynikają wprost z Ustawy i przysługują z tytułu korzystania z utworu na otantiemizowanych polach eksploatacji. Zgodnie z Ustawą te pola to: nadawanie, reemisja, odtwarzanie przy pomocy egzemplarza wprowadzonego do obrotu oraz rozpowszechnianie przez internet. Autor może przenieść autorskie prawa majątkowe na trzech pierwszych polach eksploatacji. Niezbywalną są tylko tantiemy za internet.

Odpowiedź: Jimmy mógł przenieść prawa autorskie na Sabinę (ale również Sabina mogła go zmusić do przypisania jej autorstwa, wtedy również zamiana tożsamości byłaby zbędna …)

2. Czy można zabić za tantiemy?

Tutaj odsyłam Was do Artykułu z portalu Subiektywnie o Finansach,[1] w którym w 2021r. Jacek Bednarek pisał o milionowych wpływach z tantiem polskich autorów. Jednak te kwoty dotyczyły  nielicznych autorów, którzy pisali hity dla wielu wykonawców.

Odpowiedź: Wydaje się, że prawa autorskie do jednej polskiej piosenki nie powinny wywoływać zbrodniczych zapędów.

3. Czy wokalista, który „oddał” autorstwo piosenki innej osobie, traci prawo do tantiem?

Nagranie piosenki zawiera w sobie aż trzy odrębne prawa. Pierwsze to prawo autorskie do utworu tj. tekstu i melodii, które przysługuje autorom. Drugie to prawo pokrewne do artystycznego wykonania, które przysługuje wokaliście oraz muzykom. Trzecie z kolei to prawo pokrewne do fonogramu, czyli nagrania konkretnego wykonania utworu, które przysługuje producentowi lub wydawcy.

Odpowiedź: Jimmy zgodził się na „oddanie” autorstwa piosenki, ale nadal był wykonawcą, któremu przysługiwał odrębny tytuł do pobierania tantiem. Wymienione w drugiej kolejności – prawo pokrewne do artystycznego wykonania piosenki.

Sami oceńcie debiut prawa autorskiego w roli kryminalnego motywu zbrodni.

A może o czymś zapomniałam ?

Elżbieta Figat-Michalak

radca prawny


[1] https://subiektywnieofinansach.pl/dochod-z-tantiem-z-piosenek-jak-dywidenda-z-zysku-gieldowych-spolek/

Kolizja znaków towarowych

Kolizja znaków towarowych

Celem znaku towarowego jest odróżnienie towarów jednego przedsiębiorcy od towarów konkurencyjnych. Ten cel jest spełniony, kiedy znaki na podobnych towarach, różnią się od siebie. Jeżeli znaki są do siebie podobne to nie realizują swojej funkcji i powodują ryzyko pomyłki wśród klientów. Rejestrację takiego znaku może zablokować uprawniony do wcześniejszego i podobnego znaku.

Dlatego przed wyborem nazwy i logo warto przeszukać internet oraz rejestry znaków towarowych, żeby sprawdzić czy nie są podobne do znaków funkcjonujących na rynku lub do znaków zastrzeżonych. Proste badanie znaków może dać wynik pozytywny, kiedy inny przedsiębiorca używa już tego samego znaku. Czy to oznacza, że musisz zmienić swoją nazwę i logo ? To zależy.

Podobieństwo znaków i towarów

W przypadku, gdy podobieństwo między znakami dotyczy opisowej części znaków, to możesz pozostawić ten element. Określenia opisowe nie podlegają monopolizacji. Np. wyrazy biuro lub salon, są bardzo często wykorzystywane w znakach. Nie będą kolizyjne, ponieważ nie mają również siły odróżniającej. Nie możesz też zastrzec znaku, który składa się wyłącznie z takich elementów.

Jeżeli jednak twoje oznaczenia jest podobne do znaku już używanego w obrocie, możesz sprawdzić czy podobieństwo dotyczy również towarów. Jeżeli przedsiębiorca posługujący się znakiem nie oferuje towarów lub usług konkurencyjnych, możliwe, że znaki nie są kolizyjne. A to dlatego że kolizyjność oznaczeń występuje przy spełnieniu dwóch warunków: podobne znaki są używane do oznaczania podobnych towarów. Brak podobieństwa towarów nie spowoduje pomyłki u klientów, nawet jeżeli będą oznaczone tak samo. Jeżeli taki sam znak zostanie umieszczony na cemencie i na witrynie salonu kosmetycznego, ryzyko pomyłki nie istniej. Inaczej mówiąc przeciętny klient salonu kosmetycznego nie skojarzy, że salon został założony przez producenta cementu. I na odwrót.

Oczywiście w rzeczywistości te różnice między towarami nie są tak oczywiste, a ustalenie czy towary są podobne czy nie, jest trudne. Dlatego urzędy i sądy określiły wiele kryteriów, które są sprawdzane przy ocenie podobieństwa towarów i usług:

1. charakter towarów (usług),

2. ich przeznaczenie,

3. sposób użytkowania,

4. czy konkurują ze sobą, czy są komplementarne.[1]

Znaki renomowane

Od tej zasady jest bardzo istotny wyjątek, który dotyczy znaków renomowanych, które jako znane ogółowi klientów są powszechnie rozpoznawalne. Często też są nośnikami wartości np. jakość i renoma. Jeżeli Twój znak jest podobny do znaku renomowanego, musisz liczyć się z zarzutami pasożytniczego korzystania z renomy znaku i działania na szkodę jego renomy. Znaki renomowane są chronione przed naruszeniem poza swoją specjalizacją.

Tak się składa, że z wakacji na Malcie przywiozłam świetny przykład znaku towarowego podobnego do znaku renomowanego, dla towarów spoza specjalizacji.

Znak renomowany to Tiffany & Co zarejestrowany jako znak towarowy Unii Europejskie pod nr 000151811. Jest zastrzeżony przede wszystkim dla biżuterii. Przejawem jego renomy jest skojarzenie z luksusem, czego przejawem jest obecność marki w literaturze i filmie amerykańskim. Przykładem jest „Śniadanie u Tiffanego autorstwa Trumana Capote, z kultową adaptacją Blake Edwardsa z 1961 r. z rozkoszną Audrey Hepburn zagryzającą nowojorskiego bajgla przed witryną z diamentami. Turkusowe pudełko pojawia się regularnie w komediach romantycznych zaraz zanim bohaterka powie „tak”.[2] Za to na Malcie, w samym sercu średniowiecznej Valletty serwowane są pyszne lody pod seledynowym szyldem Tyffany’s Galateria.

Widoczne na zdjęciu używanie znaku Tiffany’s Galateria, pomimo tego, że dotyczy zupełnie innych towarów, moim zdaniem może stanowić naruszenie prawa ochronnego do znaku renomowanego. Na skutek szerokiej, powszechnej znajomości znaki renomowane są kojarzone nawet gdy są używane dla zupełnie innych towarów.

Elżbieta Figat-Michalak

radca prawny


[1] ETS w wyroku z dnia 29 września 1998r. w sprawie Canon, C‐ 39/97.

[2] Dziewczyna z Alabamy z 2002r., Wojny ślubne z 2009r. czy Prezent od Tiffany’ego  2022r.

Jak uzyskać informację o naruszeniu?

Jak uzyskać informację o naruszeniu?

Roszczenie informacyjne

W postępowaniu ZAiKS przeciwko CDA[1], w sprawie zapłaty tantiem za korzystanie z utworów audiowizualnych, Sąd nakazał przekazanie szczegółowych danych dotyczących działalności portu CDA w latach 2013-2022. W celu ustalenia wysokości zaległych tantiem CDA musi przekazać informacje o tytułach filmów, które rozpowszechniał w Internecie oraz o reemisjach stacji telewizyjnych (orzeczenie nie jest prawomocne).
Podstawą wydania tego orzeczenia jest roszczenie informacyje. Jak pokazano, roszczenie informacyjne może być bardzo pomocne w dochodzeniu ochrony praw własności intelektualnej. Pozwala na wydobycie od osób trzeciech informacji o zakresie eksploatacji własności intelektualnej, co umożliwia uprawnionym oszacować szkodę i wysokość odszkodowania.

Przepisy o roszczeniu informacyjnym.

Roszczenie informacyjne jest uregulowane w Kodeksie Postępowania Cywilnego w Rozdziale 4 pt. „Wezwanie do udzielenia informacji” – art. 479(112) i następne. Jest to część przepisów szczególnych dotyczących spraw własności intelektualnej. Można je wykorzystać w każdej sprawie dotyczącej prawa autorskiego i praw pokrewnych, praw własności przemysłowej (znaki towarowe i wzory przemysłowe) oraz dotyczącej zapobiegania i zwalczania nieuczciwej konkurencji.

Komu przysługuje roszczenie informacyjne?

Roszczenie informacyjne przysługuje podmiotom, których prawa własności intelektualnej zostały naruszone lub jest zagrożenie naruszenia. Może to być autor książki, producent muzyczny, wydawca, a także uprawniony do znaku towarowego czy wzoru przemysłowego. Roszczenie pozwala im uzyskać informacje, które są niezbędne do dochodzenia praw lub zabezpieczenia roszczeń.

Obowiązany do udzielenia informacji

Obowiązanym do udzielenia informacji może być zarówno domniemany naruszycie, jak i inna osoba, która posiada istotne dane o naruszeniu np. dystrybutor, dostawca, sprzedawca lub inny podmiot zaangażowany w proces naruszenia. Przykładowo w proces produkcji nielegalnych kopii utworów czy towarów z podrobionym znakiem towarowym.

Jak i gdzie wystąpić z roszczeniem informacyjnym?

Roszczenie informacyjne składa się w sądzie właściwym dla spraw własności intelektualnej. Wniosek można złożyć nawet przed wytoczeniem powództwa. Powinien wskazywać w sposób wiarygodny fakty potwierdzające naruszenie wraz ze wskazaniem ujawnienia jakich informacji domaga się uprawniony. Po rozpatrzeniu wniosku  Sąd może nakazać udzielenie żądanych informacji,  w tym o pochodzeniu lub sieciach dystrybucji, jeżeli są niezbędne do dochodzenia roszczeń przez uprawnionego.

Jakich informacji można żądać ?

Uprawniony może żądać udzielenia informacji, które są niezbędne do ochrony jego praw i zasadniczo może je wykorzystać tylko w tym celu. Kodeks wymienia kategorie informacji jako dane producentów, wytwórców i dystrybutorów oraz innych osób uczestniczących w obrocie nielegalnych kopii utworów czy towarów z podrobionym znakiem towarowym, informacji o ilości kopii lub towarów i ich cenach a także innych informacji o ile wnioskodawca wykaże, że ich potrzebuje do wykazania wysokości roszczenia.  Wiedza o osobach uczestniczących w naruszeniu oraz o skali naruszenia, w tym korzyściach uzyskanych przez te osoby, pozwala na identyfikację osób odpowiedzialnych oraz prawidłowe oszacowanie kwoty dochodzonego odszkodowania.

Jakie są koszty sądowe uzyskania roszczenia informacyjnego?

Koszty sądowe związane z roszczeniem informacyjnym obejmują opłaty sądowe, która wynosi aktualnie 300,00 zł – zgodnie z Ustawą o kosztach sądowych w sprawach cywilnych.

Podsumowanie

Z pomocą roszczenia informacyjnego autorzy, wydawcy i przedsiębiorcy, którzy walczą z naruszeniami znaków towarowych, mogą uzyskać informacje niezbędne do dochodzenia swoich praw. Aby skutecznie reagować na przypadki naruszeń, należy znać swoje możliwości prawne.

r.pr. Elżbieta Figat-Michalak


[1] Informacje o przebiegu konfliktu podaję za www.android.com https://android.com.pl/tech/859462-tanitemy-autorzy-zaiks-cda-sad-wyrok/?fbclid=IwY2xjawHPuRRleHRuA2FlbQIxMAABHW-HCitGd0dnrM2sdnxB7WnR3SdEak9T_xSeMEMraVNQgBhDVhPWApGPCw_aem_YFn9v6WiE4onXskr1xiWzw